15 lutego 2022 r. nasza klasa 4a wybrała się na wycieczkę do Raby Wyżnej. Co prawda miał to być zimowy kulig, ale, że z każdym dniem śniegu było coraz mniej, więc nie udało się zorganizować tradycyjnego kuligu na saniach. Mimo to nie zrezygnowaliśmy z wycieczki. Odbył się kulig na wozach, zatem wycieczka się udała, ale zacznijmy od początku.
Zbiórka była o godzinie 8.20. Kiedy autobus podjechał, zapakowaliśmy jabłuszka i ślizgi do bagażnika, zajęliśmy miejsca i wyruszyliśmy w drogę. Humory dopisywały, było bardzo wesoło. Rozmawialiśmy, robiliśmy zdjęcia widokom zza okien i zastanawialiśmy się, czy będzie wystarczająco dużo śniegu, aby zjeżdżać z górki. Gdy dojechaliśmy na miejsce, czekali już na nas woźnicy z wozami i końmi. Kiedy wysiedliśmy z busa, zajęliśmy miejsca na wozach. Woźnica wydał komendę i konie ruszyły. Jazda była bardzo przyjemna: słońce mocno grzało, wiał lekki wietrzyk, a my podziwialiśmy piękny rabczański krajobraz. Mijaliśmy sporo ciekawych obiektów, takich jak zabytkowe domy czy stare dworki. Nawet nie zauważyliśmy, gdy dojechaliśmy na miejsce. Zostawiliśmy w bacówce plecaki i pobiegliśmy z sankami na górkę. Na szczęście śniegu było dużo! Długo zjeżdżaliśmy, robiliśmy konkursy na zjazdy, zjeżdżaliśmy trzymając się za ręce i tworzyliśmy tzw. węża. Nagrywaliśmy nasze zjazdy i robiliśmy zdjęcia. Zmęczeni zjeżdżaniem mogliśmy odpocząć w bacówce i napić się gorącej herbaty. Woźnica pozwolił nam również dokarmić konie i je pogłaskać. Bardzo miło było poznać te zwierzęta. Gdy powróciliśmy do zabawy na śniegu, pani Ula zaczęła szykować nam kiełbaski. Pan woźnica ustawił grilla, aby pani mogła je upiec. Po harcach na śniegu byliśmy bardzo głodni, więc poszliśmy do bacówki i nasza pani zaczęła je rozdawać . Kiełbaski były bardzo dobre, więc każdy zjadł je ze smakiem. Po posiłku wróciliśmy na wozy i ruszyliśmy w drogę powrotną do miejsca, gdzie czekał na nas autobus. Ponownie mogliśmy podziwiać piękną okolicę i wygrzewać się w słońcu. Do autobusu wróciliśmy pełni wrażeń i ruszyliśmy w drogę powrotną do Tymbarku.
Według mnie wycieczka była wspaniała, ponieważ jeszcze nie byliśmy na wyjeździe tak blisko natury. Była miła i wesoła atmosfera, piękne widoki, zabawa na świeżym powietrzu, a podczas zjazdów dużo adrenaliny ;). Jesteśmy wdzięczni naszej pani, że zorganizowała nam naprawdę super wycieczkę. Dziękujemy !
Ola Garbacz z klasy 4a
